Filmy
  • Wywiady
  • Jest jeszcze miejsce dla nowych firm leasingowych

Jest jeszcze miejsce dla nowych firm leasingowych

Leasing, jak cała polska gospodarka ciągle się zmienia. Na jego kształt mają wpływ czynniki ekonomiczne, koniunktura na rynku oraz uregulowania prawno-podatkowe. Pomimo niestabilności przepisów podatkowych, wiele zagranicznych firm decyduje się inwestować w Polsce. Również usługi finansowe rozwijają się w zaskakującym tempie.
O wypowiedź, na temat kierunków rozwoju rynku leasingowego w Polsce, poprosiliśmy pana Andrzeja Sugajskiego - dyrektora wykonawczego Związku Przedsiębiorstw Leasingowych.




ML: Proszę o określenie polskiego rynku leasingowego. Polska staje się coraz bardziej atrakcyjna dla firm, które jeszcze nie prowadzą tutaj działalności – spółkę leasingową planuje założyć Santander Bank, UTA Leasing, EFG Eurobank wzrasta liczba nowych umów leasingowych. Czy Pana zdaniem jest jeszcze miejsce na rynku dla nowych inwestorów, czy raczej powinniśmy spodziewać się fuzji i przejęć w najbliższym czasie?

AS: Sądzę, że na polskim rynku jest jeszcze miejsce dla nowych firm leasingowych. Wynika to przede wszystkim z faktu, że w dalszym ciągu udział leasingu w finansowaniu inwestycji jest na poziomie nieco niższym od średniej europejskiej. Ponadto od roku polska gospodarka odnotowuje doskonałe wyniki. Tempo wzrostu gospodarczego z kwartału na kwartał przekracza zaplanowane poziomy. Nastąpiło ożywienie na rynku motoryzacyjnym, gdzie po pierwszym kwartale odnotowano wzrost sprzedaży samochodów osobowych o 24,5 %, dostawczych o 31,5 %. (w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego). W całym 2006 roku wzrost ten wyniósł zaledwie 1,5 %. W budownictwie wartość usług budowlano – montażowych w I kwartale br. była o ponad 50 % wyższa od wartości wytworzonej w I kwartale 2006 r. Udział leasingu maszyn i urządzeń do robót budowlanych i drogowych w grupie maszyn i urządzeń wzrósł już do 29 %. Jeśli chodzi o fuzje to uważam, że mogą one mieć miejsce przede wszystkim w rezultacie ewentualnych tego typu procesów zachodzących pomiędzy grupami bankowymi, do których to znaczna część członków zrzeszonych w naszym Związku należy.

ML: Zapotrzebowanie rynku, rozwój nowoczesnych technologii i konkurencja sprawia, że firmy leasingowe oferują nowe produkty np. w Polsce osoby nie mające szans na uzyskanie kredytów mieszkaniowych będą mogły otrzymać mieszkanie w leasing. Czy w najbliższym czasie firmy pójdą właśnie tym tropem oferując produkty ściśle związane z zapotrzebowaniem rynkowym?

AS: Tak się właśnie dzieje już od pewnego czasu. W portfelu firm leasingowych dominowały do tej pory umowy na leasing środków transportu, ponieważ są to dobra z reguły o dużej płynności, a zatem obdarzone mniejszym ryzykiem. To właśnie przedmiot leasingu stanowi zazwyczaj podstawowe zabezpieczenie firmy leasingowej. Duża konkurencja na rynku motoryzacyjnym, szczególnie w warunkach fatalnych wyników sprzedaży nowych pojazdów, spowodowała, że firmy leasingowe zaczęły rozszerzać paletę oferowanych produktów. Objęła ona przede wszystkim produkty z grupy maszyn i urządzeń przemysłowych oraz nieruchomości, w odniesieniu do których oferty kierowane są także do firm z sektora MŚP. Coraz częściej w ofertach firm leasingowych pojawiają się produkty adresowane do konsumentów. Są to jednak zupełnie nowe doświadczenia, wymagające odpowiedniego przygotowania, szczególnie od strony formalno-prawnej i podatkowej. Niewątpliwe podstawową szansą zaistnienia firm leasingowych na rynku konsumenta jest ich duże doświadczenie na rynku danego dobra, bez względu na to, czy to będą pojazdy, czy nieruchomości oraz mniejsze, niż w bankach wymagania w zakresie oceny ryzyka kredytowego, wynikające z zachowania w trakcie umowy prawa własności do przedmiotu leasingu.

ML: Czy Pana zdaniem tendencje na rynku leasingowym uzależnione są od poziomu zaawansowania gospodarczego państw, np. leasing nowoczesnych technologii i IT jest bardziej popularny w Europie Zachodniej, a z kolei w Środkowo-Wschodniej leasing maszyn, środków transportu. Czy może ta specjalizacja jest jeszcze bardziej ścisła i uzależniona jest od kondycji i zapotrzebowania poszczególnych państw?

AS: Tak. Uważam, że jest to ściśle związane z rozwojem gospodarczym poszczególnych państw, przy czym uważam również, że należy tutaj zwrócić uwagę na kilka dodatkowych czynników. Pierwszy to dojrzałość samego rynku leasingu. Tak jak już wcześniej wspomniałem zaczął on swój rozwój przede wszystkim od środków transportu, jako dóbr obdarzonych stosunkowo małym ryzykiem. Po drugie na polskim rynku istotnym czynnikiem wyboru oferty leasingowej jest kwestia oszczędności podatkowych. Im wyższa jest różnica między okresem amortyzacji w porównaniu do podstawowego okresu umowy w leasingu operacyjnym, tym wyższe są oszczędności podatkowe dla Leasingobiorcy. Wydaje się, iż dotychczas leasing nowoczesnych technologii oraz sprzętu IT nie cieszył się szczególnym zainteresowaniem przedsiębiorstw właśnie z uwagi na możliwość dokonywania wysokich odpisów amortyzacyjnych, które sprawiały, iż zakupiony sprzęt można zamortyzować już w niecałe dwa lata. Po trzecie na polskim rynku istnieje w tym segmencie rynku duża konkurencja producentów i dostawców sprzętu IT, którzy w dużej mierze finansują swoją sprzedaż ze środków własnych.
Duże szanse w ożywieniu tego segmentu rynku upatrujemy w dostępie do funduszy unijnych, których jednym z głównych zadań jest wyrównanie zróżnicowania regionalnego w dostępie do nowoczesnych technologii. Tym inwestycjom dedykowany jest przede wszystkim Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka. Łączna wielkość publicznych środków zaangażowanych w realizację tego programu wyniesie w latach 2007–2013 9,7 mld EUR.


ML: Jak Pana zdaniem prezentuje się Polski rynek leasingowy pod względem wartości zawartych umów, oferowanych produktów na tle rynków innych państw Europy Środkowo-Wschodniej?

AS: Statystyki w tym zakresie opracowuje Leaseurope organizacja zrzeszająca narodowe związki leasingowe. Dysponujemy na razie tylko danymi za I półrocze 2006. Według tego zestawienia Polska znajduje się pod względem wartości zawartych umów leasingu na pierwszym miejscu z 21 proc. udziałem rynku krajów CEE.

ML: Najważniejszym wyzwaniem dla polskiej gospodarki w najbliższych pięciu latach będzie organizacja mistrzostw Europy w piłce nożnej. Impreza ta będzie dużym wyzwaniem dla rządu, inwestorów i samorządów i… firm leasingowych? Czy Pana zdaniem na tej imprezie skorzystają wszystkie firmy, czy jest to może wyzwanie tylko dla największych graczy na rynku? Jak wpłyną inwestycje związane z Euro 2012 na rynek leasingowy?

AS: Wydaje się, że większość tych inwestycji będzie realizowana centralnie i w takim przypadku największą siłę przebicia będą miały firmy o dużym potencjale i doświadczeniu. Oczywiście będą one potrzebowały wsparcia podwykonawców oraz dostawców wyposażenia dla tych obiektów, a tu zapewne znajdzie się miejsce i dla mniejszych firm. Nie należy także zapominać, że budowie stadionów i dróg towarzyszyć będą inwestycje regionalne chociażby w zakresie rozwoju turystyki, a tym samym konieczna będzie budowa i modernizacji pensjonatów, hoteli itp. Moim zdaniem bardzo dobra pozycja branży leasingowej na rynku usług budowlanych, na którym już co trzecie przedsiębiorstwo korzysta ze wsparcia leasingiem, pozwoli firmom leasingowym na bardzo aktywne włączenie się do tych przygotowań.

Dziękuję za rozmowę

Ostatnie artykuły