Filmy
  • Wywiady
  • Ostrożne prognozowanie - leasing w 2009 roku

Ostrożne prognozowanie - leasing w 2009 roku

Barometr sytuacji gospodarczej, jakim bez wątpienia jest leasing, musiał w ubiegłym roku mocno zmienić kurs. Po dynamicznych wzrostach roku 2007 i początku 2008 nastąpił czas stagnacji. Polacy niepewnie wyczekiwali na kryzys, stąd też spore wyhamowanie w inwestycjach. W wypowiedziach liderów firm leasingowych i CFM spróbujmy odszukać ich obecne nastroje i prognozy rynków finansowych na najbliższe miesiące.



Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu

Rok 2008 to zapewne dla wielu firm rok niespełnionych zamierzeń. Szczególnie dotkliwie odczuła to branża transportowa, która w ostatnich latach podejmowała liczne działania dostosowawcze, aby sprostać wzmożonej konkurencji, szczególnie po wejściu Polski do Unii Europejskiej. Sprzyjał temu ogólny klimat koniunktury gospodarczej, którego bazą była dynamicznie rozwijająca się gospodarka. Nie dziwiły zatem nikogo rekordowe, sprzed roku, wyniki branży leasingowej w tym sektorze rynku, kiedy oddano do użytkowania pojazdy o wartości 19,5 mld zł., z czego 7,2 mld to ciągniki siodłowe wraz naczepami i przyczepami. Jednak w kolejnym roku dobra koniunktura w tej branży została zahamowana w rezultacie wzrastających cen ropy, jak i umacniającej się od dłuższego czasu złotówki. Te czynniki niewątpliwie negatywnie wpłynęły na poziom osiąganych dochodów w wielu firmach transportowych. Pierwsze oznaki spadku zainteresowania specjalistycznymi ciężkimi środkami transportu pojawiły się już w I połowie roku, w którym wyleasingowano o 14 proc. mniej ciągników siodłowych wraz z naczepami i przyczepami niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. W II połowie roku sytuacja uległa dalszemu pogorszeniu przede wszystkim w rezultacie spadku zamówień na usługi transportowe, wywołanego kryzysem gospodarczym. W ciągu całego 2008 roku oddano do użytkowania ciągniki siodłowe wraz z naczepami i przyczepami o wartości 4,9 mld złotych, co oznacza 32 proc. spadek wartości nowozawieranych umów w tym segmencie rynku.
Dobre natomiast wyniki odnotowano na rynku leasingu samochodów osobowych, których w 2008 roku oddano do użytkowania o 10 proc. więcej niż w roku 2007. Stanowią one już 43 proc. wszystkich wyleasingowanych środków transportu drogowego. Firmy zainteresowane tym produktem dostrzegają w leasingu nie tylko korzyści podatkowe, czy bilansowe. Rozwój usług okołofinansowych spowodował, że oferty w tym zakresie kierowane są już nie tylko do firm dysponujących dużymi flotami. To produkt dostępny także dla Mikroprzedsiębiortsw i to nie tylko zainteresowanych wynajmem długoterminowym, ale także tradycyjnym leasingiem.



Leszek Pomorski, prezes Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów, wiceprezes ING Car Lease Polska

Z punktu widzenia branży CFM i PZWLP miniony rok był dobrym czasem dla rozwoju branży. Do końca września rynek Car Fleet Management rozwijał się bardzo dynamicznie – na poziomie 20 proc. Opiekunowie flot samochodowych w firmach coraz częściej powierzali kwestie związanych z wynajmem i leasingiem aut wyspecjalizowanym w tej dziedzinie przedsiębiorstwom. Rozwojowi flot służyła dobra koniunktura gospodarcza, a także bardzo silny złoty. Sytuacja zmieniła się, gdy echa kryzysu ze Stanów Zjednoczonych zaczęły docierać do Europy i w końcu do Polski. Pod koniec roku zaobserwowaliśmy, że klienci firm CFM z większą rozwagą zaczęli zamawiać nowe samochody. Pojawiały się pytania o możliwość przedłużania kontraktów i renegocjowania ich warunków. Myślę, że rozwój rynku flotowego na koniec 2008 roku zamknął się w maksymalnie w 15 procentach – mam tu na myśli wyłącznie pełny leasing operacyjny, a nie naginanie statystyk, na przykład przez raportowanie kontraktów dotyczących jedynie GPS czy kart paliwowych.
Dla PZWLP miniony rok był czasem realizacji celów, które sobie postawiłem obejmując stanowisko prezesa. Organizacja została członkiem ZPL-u, z którym wypracowaliśmy platformę dialogu z rządem. W chwili obecnej toczą się rozmowy na temat wprowadzenia w przepisach prawnych zmian, które pozytywnie wpłyną na rozwój leasingu. Kolejnym sukcesem Związku była organizacja II Kongresu Flotowego, którego głównymi tematami były ekologia i bezpieczeństwo na drogach. Bieżący rok będzie kontynuacją działań zapoczątkowanych w 2008 r. – liczymy, że dzięki naszym działaniom zostaną wprowadzone pożądane zmiany w przepisach. Chcemy również budować świadomość fleet managerów w obszarach bezpieczeństwa i ekologii.
Jaki będzie 2009 rok? Obecnie jest zbyt wcześnie na stawianie jakichkolwiek prognoz. Myślę, że pod koniec pierwszego kwartału będę mógł ocenić kierunek rozwoju rynku i realnie oszacować, z jakim wzrostem możemy się liczyć. Na skalę tego wzrostu wpływ będą mieli producenci samochodów i ich decyzje dotyczące cen, a także działania firm, które korzystały, bądź planują skorzystać z CFM. Ze swojej strony jesteśmy otwarci na potrzeby i ściślejszą współpracę z naszymi klientami w tych trudniejszych miesiącach.



Andrzej Krzemiński, w-ce przewodniczący komitetu wykonawczego ZPL, prezes zarządu Europejskiego Funduszu Leasingowego

Branża leasingowa miniony rok może zaliczyć do udanych. Kolejny rok z rzędu zanotowaliśmy wzrost sprzedaży. Rzeczą oczywistą było dla nas, jako branży, że utrzymanie dynamiki sprzedaży z roku 2007 jest nieosiągalne. Był to wyjątkowy rok, który już z pewnością się nie powtórzy. Ze wstępnych szacunków wynika, że dynamika sprzedaży branży leasingowej w całym roku 2008 wyniosła około 1 proc. w rynku ruchomości i ok. 1,3 proc. w rynku leasingu ogółem (plany zakładały wzrost ok. 20-25 proc.).
Dobre dla branży były pierwsze trzy miesiące 2008 roku. Jednak już od drugiego kwartału zauważalne było znaczne wyhamowanie. Spowolnienie gospodarcze w pierwszej kolejności przełożyło się na wyniki w sektorze pojazdów. Słaby dolar, drożejąca ropa spowodowały, że wiele firm transportowych musiało zawiesić swoją , a niektóre z nich ogłosiły upadłość.
W III kwartale roku wyhamowanie dało się już odczuć w sektorze maszyn i urządzeń. Przedsiębiorcy znacznie ograniczyli swoje inwestycje, co znów przełożyło się na pogorszenie wyników branży.
Nawet listopad, który zawsze był nazywany okresem żniw branży leasingowej nie był tak dobry jak można się było tego spodziewać.
Dla Europejskiego Funduszu Leasingowego, podobnie jak dla pozostały graczy rynku leasingowego był to trudny, aczkolwiek dobry rok.
Nadal jesteśmy liderem branży w Polsce z 13,0 proc. udziałem w rynku ruchomości. Wciąż numerem jeden w strategicznych dla firmy segmentach tj. środków transportu drogowego oraz maszyn i urządzeń.
Chociaż nie zrealizowaliśmy zaplanowanego wyniku to udało nam się zachować dynamikę sprzedaży na poziomie 1,5 proc. czyli nieco wyższej od rynkowej.
Przed nami kolejny trudny rok. Kryzys finansowy na świecie, znaczne wyhamowanie gospodarcze, zapowiadany przez ekonomistów spadek wzrostu PKB to niewątpliwie czynniki, które będą miały wpływ na tegoroczne wyniki zarówno EFL jak i całej branży leasingowej w Polsce.
Europejski Fundusz Leasingowy w roku 2009 nadal będzie udzielał finansowania i wspierał inwestycje.
Firma, którą kieruję posiada zdywersyfikowane źródła finansowania. Posiadamy dostęp do finansowania z tak uznanych instytucji finansowych jak Bank Rozwoju Rady Europy oraz Europejski Bank Inwestycyjny.
Dzięki temu oferujemy i nadal będziemy oferowali atrakcyjne i dostępne źródła finansowania aktywności gospodarczej ogromnej rzeszy przedsiębiorców.
Leasing, jest alternatywnym dla kredytu bankowego, źródłem finansowania inwestycji przez polskich przedsiębiorców.
W obecnej sytuacji, kiedy wiele banków, informuje o ograniczeniu dostępu dla kredytów dla przedsiębiorców leasing nabiera coraz większego znaczenia.



Krzysztof Famulski, członek zarządu VB Leasing Polska

Za nami kolejny udany rok, który udowodnił mocną i stabilną pozycję VB Leasing Polska SA na rodzimym rynku leasingu. Pomimo że koniec 2008 roku przyniósł znaczne osłabienie gospodarcze na światowych runkach finansowych fundamenty, na których stoi VB Leasing, pozostały nienaruszone.
Spółka zakończyła ubiegły rok z wynikiem 11,8 tys. podpisanych umów, o łącznej wartości ponad 1,27 mld zł. Ten wynik po raz kolejny plasuje nas w czołówce polskich firm oferujących usługi leasingowe.
W 2009 roku stawiamy na dywersyfikację produktów i usług. Główny nacisk położymy na leasing samochodów osobowych, w tym również na usługi Car Fleet Management oraz na maszyny i urządzenia dedykowane dla wybranych branż przemysłu. Będziemy również rozwijać programy brandowe (KIA Finance). Naszym celem jest dalszy rozwój sieci sprzedaży, poszerzanie oferty i jej dostępności, jednak przede wszystkim - podnoszenie standardów obsługi klienta.



Jerzy Kobyliński, prezes Masterlease Polska

Rynek leasingu w roku 2008, choć panowała na nim dość dynamiczna sytuacja, zanotował jednak kolejny wzrost. Dzięki leasingowi sfinansowano bowiem w okresie I-III kw. 2008 na rynku ruchomości zakupy inwestycyjne środków transportu drogowego za ok. 14,5 mld zł., co stanowi blisko 4-procentowy wzrost wobec analogicznego okresu roku 2007. Z kolei w tym samym czasie w segmencie leasingu środków transportu drogowego za pomocą leasingu sfinansowano zakupy samochodów osobowych za ok. 6,0 mld zł., co daje wzrost w stosunku do analogicznego okresu roku 2007 o ponad 17 proc. Także wyniki Masterlease Polska na tle całego rynku leasingowego za III kwartały 2008 roku prezentują się imponująco. Okres ten Masterlease Polska zakończyła na mocnej 5 pozycji w segmencie leasingu samochodów osobowych, z ponad 10 proc. udziałem w rynku.
Rynek leasingu i usług CFM to sektory, które żywo reagują na globalną sytuację gospodarczą. My jednak z optymizmem patrzymy w przyszłość, wierząc, że konieczne zmiany wreszcie nastąpią i wówczas, za wzorem Europy Zachodniej, również u nas udział samochodów w leasingu rynku ruchomości istotnie wzrośnie.
Jednocześnie myślę, że początek roku 2009 to dobry moment, by zacząć dostrzegać perspektywy, jakie niesie nadchodzący rok i lata następne. Zarówno leasing, jak i usługi CFM mają bowiem przed sobą realne szanse na dalszy rozwój. W nadchodzącym czasie naszą gospodarkę czekają przygotowania do kluczowych imprez sportowych o światowym zasięgu oraz szereg inwestycji dofinansowanych z funduszy unijnych zaplanowanych na lata 2007-2013. To doskonałe podstawy do tego, by zacząć dostrzegać potencjał do rozwoju. Liczymy również na rozwój leasingu konsumenckiego, na co nadzieje niosą wypowiedzi premiera Waldemara Pawlaka, który planuje przygotowanie regulacji prawnych w tym zakresie.
Masterlease Polska jak co roku przygotowuje własne prognozy sprzedaży zarówno usług leasingowych, jak i z sektora CFM. Również na rok 2009 planujemy wzrost sprzedaży. Od kilku już lat pozostajemy numer jeden w sektorze usług CFM – w roku 2009 po raz kolejny zamierzamy utrzymać ten tytuł, zwiększając przy tym udział w rynku. Planujemy szereg działań promocyjnych dla nowych, jak i obecnych klientów w ramach naszych flagowych programów – General Motors Business Services i Fiat Business. Stale pracujemy nad naszą ofertą remarketingową, która ma w bezpośredni sposób konkurować ze sprowadzanymi z Unii Europejskiej samochodami używanymi.
W dynamicznej atmosferze, która panuje od kilku miesięcy w gospodarce przede wszystkim zachowujemy spokój, nie poddajemy się pesymistycznym nastrojom i robimy swoje. Nasi klienci oczekują oferty dostosowanej do swoich potrzeb i na tym właśnie chcemy się skupić w roku 2009. Nadal obserwujemy rynek, badamy satysfakcję klientów i dotrzymujemy kroku ich oczekiwaniom.



Sławomir Wontrucki prezes zarządu LeasePlan Fleet Management

Zgodnie ze strategią Firmy przyjętą w 2005 roku, LeasePlan w połowie 2008 roku przekroczył magiczną liczbę 10 000 samochodów w zarządzanych przez siebie flotach. Uczciliśmy ten sukces w gronie Klientów oraz Partnerów biznesowych podczas Pikniku, który zgromadził przeszło 500 uczestników.
Tak optymistyczny wynik sprzedaży na półmetku, pozwolił na dalszy wzrost i w grudniu 2008 roku zwiększyliśmy, w porównaniu z poprzednim rokiem, wartość bilansową i wielkość floty w zarządzaniu o przeszło 30 proc. Łączna ilość aut we wszystkich formach zarządzania wyniosła przeszło 12 100. Grono lojalnych klientów LeasePlan powiększyło się w tym samym okresie o przeszło 100 nowych przedsiębiorstw.
W rankingach Instytutu Keralla i Telefectiv, LeasePlan plasował się wielokrotnie na czołowych pozycjach, w tym również w szczególnie istotnych kategoriach jakości obsługi i zadowolenia klientów. Zaangażowanie LeasePlan w działania na rzecz społecznej odpowiedzialności w biznesie, zostało wyróżnione nagrodą Panteonu Polskiej Ekologii i Amerykańskiej Izby Handlowej za innowacyjny program GreenPlan, polegający z jednej strony na redukcji emisji C02 powodowanej przez floty, z drugiej na rekompensacie jej skutków poprzez zalesianie.
Uznanie zarówno rynku jak i organizacji pozarządowych, przyczyniło się do wyboru LeasePlan jako partnera wspierającego Ministerstwo Środowiska RP w zarządzaniu środkami transportu dla gości wysokiego szczebla, organizowanej w zeszłym roku w Poznaniu, Konferencji Klimatycznej COP 14 pod auspicjami Organizacji Narodów Zjednoczonych. Plany na rok 2009 to przede wszystkim utrzymanie wysokich standardów obsługi klienta, analizowanie potrzeb i możliwości rynku i umacnianie naszej pozycji w sektorze Car Fleet Management.



Dariusz Tucharz, dyrektor pionu Car Fleet Management, BRE Leasing

Stały rozwój CFM świadczy o tym, że rynek ten trochę już okrzepł i jest dosyć stabilny. Pomimo przeciwności, z jakimi mieliśmy do czynienia w poprzednich latach, dynamika wzrostu do końca grudnia 2008 nie została znacznie osłabiona. Z pewnością jednak dynamika nie już tak wysoka jak w roku 2007.
Na obecną sytuację wpływ ma wiele czynników. Po pierwsze już dziś wiemy, że niepokojące informacje płynące nie tylko zza Oceanu ale również z Europy zachodniej zdecydowanie spowolnią rynek - nie tylko CFM - w 2009 roku. Zdecydowana większość klientów CFM, to międzynarodowe korporacje, które są bardzo silnie obecne na rynkach dotkniętych kryzysem. To oznacza ograniczenia kosztów a nawet minimalizowanie struktur obecnych np. na rynku Polskim.
Kolejnym istotnym utrudnieniem w rozwoju jest duży import pojazdów używanych z Zachodu, którego konsekwencją jest obniżenie cen samochodów na rynku wtórnym w Polsce. Przy kontraktach wynajmu długoterminowego, spadek cen pojazdów używanych wpływa negatywnie na kształtowanie się wartości resztowych.
Oceniając polski rynek można stwierdzić, że najbardziej widoczną tendencją jest rozwój usług w kierunku leasingu full service. Pojawia się coraz więcej klientów, którzy nie chcą mieć problemów z samochodami, nie chcą tworzyć rozbudowanych struktur, nie mają zamiaru wykupywać pojazdów po zakończeniu kontraktu - lecz wymieniać cyklicznie co 3-4 lata na nowe. Coraz częściej klienci flotowi z reguły oczekują nie tylko finansowania pojazdów, ale nadzoru oraz komfortu dla użytkowników. Interesują się też dodatkowymi usługami, rozliczanymi w ratach, jak ubezpieczenia komunikacyjne i świadczenia assistance.
Pomimo wspomnianych trudności obecnych na rynku, plany finansowe oraz sprzedażowe BRE Leasing w zakresie działalności CFM na rok 2008 zostały zrealizowane w 100 proc. Zgodnie z założeniami ilość aut w długoterminowym wynajmie w grudniu 2008 przekroczyła liczbę 4400 samochodów.



Ralf Faust, CEO Euro-Leasing

Skoncentrowanie się na kluczowych obszarach działalności oraz przeniesienie takich pionów jak zarządzanie taborem samochodowym na podmioty zewnętrzne jest właściwym krokiem umożliwiającym pokonanie obecnej trudnej sytuacji rynkowej. Dlatego też firma Euro-Leasing również w konsolidacyjnym roku 2009 obsługiwać będzie polskie firmy z branży transportowej i logistycznej służąc pomocą jako silny i wypłacalny partner uczestniczący we wspólnej realizacji zadań – oferując nowatorskie, elastyczne i efektywne rozwiązania.
W celu zwiększenia elastyczności i konkurencyjności firma Euro-Leasing oferuje swoim klientom począwszy od końca 2008 r. nowy modułowy system wynajmu, w ramach którego istnieje możliwość różnicowania trzech oferowanych modułów, czyli pojazdów klasy premium, serwisu i ubezpieczenia, oraz ich wzajemne dopasowanie w zależności od indywidualnego zapotrzebowania klienta.
Jako jeden z europejskich liderów w dziedzinie pełnej i kompleksowej obsługi w dziedzinie zarządzania taborem samochodowym firma Euro-Leasing mimo rynkowej dekoniunktury zamknęła rok 2008 uzyskując dobry wynik oraz łączny obrót na poziomie 160 milionów euro. Właściwie dobrane i powiązane z gwarancją mobilności pakiety serwisowe umożliwiają zapobiegliwym przewoźnikom stały monitoring posiadanych pojazdów oraz optymalizację pracy gwarantującą zysk.



Krzysztof Sosnowski, dyrektor operacyjny ING Car Lease

Rozpatrując rok 2008 z punktu widzenia ING Car Lease, można uznać, że zakończył się on sukcesem. Rozwój naszej firmy przebiegał bardzo dynamicznie. W drugim półroczu 2008, ING Car Lease awansował z piątej na czwartą pozycję rynkową. Firma zakończyła rok z flotą liczącą 7000 samochodów i 26 proc. wzrostem, przy czym cały rynek, zanotował wzrost na poziomie ok. 20 proc.
Ocenę wyników należy oczywiście rozpatrywać przez pryzmat kryzysu na rynkach finansowych w II połowie 2008. Dla branży związanej z wynajmem i leasingiem pojazdów końcówka minionego roku to czas zawirowań na rynku samochodów używanych, co przełożyło się na postrzeganie wartości rezydualnych w naszej polityce handlowej.
Ogromnym sukcesem było dla nas bez wątpienia szybkie reagowanie i dopasowywanie do zmieniającej się sytuacji rynkowej. To umożliwiło zarówno nam jak i naszym klientom zminimalizowanie skutków pogarszającej się koniunktury gospodarczej. Pomimo zawirowań na rynkach, koniec roku był dla nas okresem zadowolenia ze zrealizowanych w 100 proc. celów.
Jaki będzie 2009 rok? Chcemy przede wszystkim kontynuować politykę jakości – tu pragnę przypomnieć, że ING Car Lease, jako pierwsza firma na rynku otrzymał certyfikat jakości ISO, który po audycie w minionym 2008 roku został przedłużony na kolejne trzy lata.
To, na czym nam zależy to zacieśnianie współpracy w Klientami, dla których oferować będziemy nowe usługi, m.in. Program Bezpiecznej Jazdy zawierający elementy eco-jazdy. Duży nacisk chcemy także położyć na przegląd procesów mających na celu dostosowanie się naszej firmy do nowych oczekiwań klientów.
Nie mówię, że trwający już rok będzie łatwy. Na pewno nie – wierzę jednak, że dzięki sprawnemu działaniu i szybkiemu reagowaniu na głosy z rynku, utrzymamy swą pozycję rynkową i zadowolenie klientów, na równie wysokim jak obecnie poziomie.



Mariusza Cnotka, dyrektor Departamentu CFM w Raiffeisen-Leasing Polska

Miniony rok był dla branży leasingu pierwszym od wielu lat okresem stabilizacji. Jeszcze dwanaście miesięcy temu nic nie wskazywało na taki przebieg wypadków. Pierwsze kwartały pokazywały tempo wzrostu na poziomie kilkunastu procent. Ostatecznie dynamika rynku wyniosła zaledwie 1,6 procenta.
Rok 2009 stoi pod dużym znakiem zapytania zarówno dla klientów, firm leasingowych i wynajmu długoterminowego oraz importerów i dealerów nowych samochodów. A przecież jest to główny obszar na jakim operują instytucje leasingowe. Spowolnienie widać już było w poprzednim roku, na rynku samochodów użytkowych. Rynek samochodów osobowych oparł się jeszcze spadkowi, ale jego dynamika wzrostu spadała w miarę zbliżania się końca roku. Na taką sytuację miało wpływ kilka czynników. Największe znaczenie miała obawa kupujących przed wzrostami cen, spowodowanymi osłabiającym się złotym. Z uwagi na sytuację, na innych rynkach europejskich, wyprzedaż modeli z roku 2008 rozpoczęła się już w październiku, a nie jak we wcześniejszych latach dopiero po Nowym Roku. Te wydarzenia spowodowały, że polski rynek nowych samochodów oparł się spadkom, z jakimi mieliśmy do czynienia w innych częściach Europy. Niestety na rok 2009 prognozujemy spadek sprzedaż na poziomie 15-20 proc. Napewno będzie to miało odzwierciedlenie w ilości finansowanych pojazdów przez spółki leasingowe i CFM. Z uwagi na rosnące ryzyko związane z prowadzonymi przedsięwzięciami instytucje finansowe będą się dokładniej przyglądały kondycji finansowej swoich kontrahentów. Na wysokość miesięcznych obciążeń przedsiębiorców wpłyną większe koszty finansowania oraz spadające wartości rezydualne z uwagi na rekordowy import używanych samochodów, który przekroczył magiczną liczbę miliona sztuk w roku 2008. Okres spowolnienia instytucje finansowe wykorzystają z pewnością na poprawę jakości świadczonych usług oraz przygotowanie nowych produktów, bardziej dostosowanych do indywidualnych potrzeb klientów flotowych. Już dziś klienci bez względu na wybieraną formę finansowania zakupu samochodów mogą skorzystać z wielu usług dodatkowych takich jak zryczałtowane koszty serwisów, zarządzanie flotami, ubezpieczenia, samochody zastępcze oraz wiele innych.
Pod dużym znakiem zapytania, stoją inwestycje zaplanowane przez przedsiębiorców w budżetach na 2009 rok. Na pewno część z nich dokona ponownej analizy ich celowości, a w konsekwencji wstrzyma ich realizację z uwagi na obecną sytuację makroekonomiczną. Bez wątpienia będzie to miało odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży branży leasingowej.


Wojciech Kopiel, dyrektor sprzedaży HAMA Polska

HAMA POLSKA rozpoczęła działalność na początku 2008. W pierwszym roku mimo bardzo złej sytuacji na rynku transportowym wywołanej kryzysem finansowym w krajach zachodniej europy, korzystając ze wsparcia merytorycznego i doświadczenia na rynku transportowym swoich dwóch udziałowców GRUPY DBK i HAMA TRUCKS osiągnęła dobry wynik wynajmując 150 pojazdów DAF, MAN, KOGEL, SCHMITZ. Mimo pogłębienia się kryzysu w bieżącym 2009 roku planujemy podwojenie liczby wynajętych pojazdów. HAMA POLSKA koncentruje się na wynajmie pojazdów powyżej 16 ton DMC ,głównie ciągników siodłowych DAF i MAN oraz naczep KOGEL i SCHMITZ ,ale na życzenie klienta jesteśmy w stanie dostarczyć każdy pojazd. Pierwsze tygodnie nowego roku pozwalają optymistycznie patrzeć na realizacje założonych planów.



opracował: MB

Ostatnie artykuły